18.08.2019, Zakopane (PAP) – Wydaje się, że jedyną metodą dotarcia do uwięzionych w Jaskini Wielkiej Śnieżnej jest szereg działań pirotechnicznych – przekazał naczelnik TOPR Jan Krzysztof. Ratownicy obawiają się o zdrowie, a nawet życie grotołazów. Przygotowują się też do długotrwałych działań w ciągu najbliższych dni lub tygodni. Na niedzielnej konferencji szef TOPR podkreślił, że w akcji poszukiwawczej dwóch grotołazów uwięzionych w jaskini bierze udział 27 ratowników i pięciu strażaków z Krakowa (PAP)
Powered by WPeMatico